Tym razem bez zbędnych wstępów, ale za to będzie duuuużo zdjęć :) Albumik z moimi synkami i córeczkami mojej siostry - niezłe towarzystwo :)
Zgapiłam się, żeby zostawiać miejsce na schowanie tagów z wpisami i musiałam to jakoś nadrobić. Wymyśliłam dodatkowe kieszonki z frontem z kalki - ładnie wtedy prześwituje ozdobny tag. Przy każdym zdjęciu dodałam papierową koronkę z dziurkacza Marthy Stewart. Poza tym motywem, który się przewija przez wszystkie karty to motylek wycięty w kółko i "zalany" glossy accnents :) Papierowe kwiatki spsikane obficie glimmer mistem midnight blue, a ponieważ były wycięte z kremowego papieru, to przyjęły piękny odcień przytłumionego turkusu.
Zapraszam do oglądania zdjęć :)
MATERIAŁOZNAWSTWO:
Ranger - Glossy Accents
Martha Stewart - Half Daisy - Edger
Kosteczki dystansujące samoprzylepne 3mm
Tattered Angels - Glimmer Mist - Midnight Blue
SPELLBINDERS - Nestabilities - Labels Twenty
Wykrojnik Joy bordery 3
Ranger - Distress Embossing Powder - Tattered rose
2 komentarze:
bardzo mi się podoba, osttanio polubiłam albumy miłością wielką!
Piękny album - wspaniała pamiątka :)
Prześlij komentarz