Jeden pokryłam preparatem glossy accents, a drugi cracle accents, dzięki czemu szybki wyglądają jak prawdziwe, w dodatku jedna potłuczona :)
Całość pożółcona distressem w kolorze scattered straw - miało być troszkę w klimacie vintage :)
MATERIAŁOZNAWSTWO:
Graphic45 - Timely point of view
Ranger - Glossy Accents
Ranger - Crackle Accents
Ranger - Distress Ink pad - Scattered straw
Spellbinders - Nestabilities - Labels Twenty
8 komentarzy:
cudny!!
śliczny!
notesik jest prześliczny;-)Pozdrawiam.
Piękny!
pozdrawiam
Przepiękny jest...oczarował mnie:)
Pozdrawiam serdecznie!
ale swietne kurcze nawet nie wiedzialam, ze takie cuda mozna nabyc, obie szybki serio jak prawdziwe, az sie nie moge przestac zachwycac :)
Piękny! Cudny klimat... :)
Niesamowicie wyglądają te zegary!
Prześlij komentarz