Nie każda kartka na Dzień Babci musi być stateczna i poważna... znam pewną babcię, która uwielbia motyle. Zatem pomyślałam: dlaczego kartka dla niej nie może być pełna motyli? I taką właśnie kartkę zrobiłam... ale myślę, że jest tak uniwersalna, że można ją wykorzystać również na inne okazje :)
Zarówno motyle jak i wstążeczka zostały zabarwione przy pomocy mgiełki, która ma cudny turkusowy odcień i mieni się złotymi drobinkami (dlatego motyle nie wydają się gładkie i płaskie - co chyba nie do końca jest widoczne na zdjęciu). To kolejna cecha która bardzo mi się podoba w mgiełkach - ponieważ świetnie farbują nie tylko papier, ale i tkaniny (nawet sztuczne), bez problemu można sobie zawsze stworzyć dokładnie taki odcień wstążeczki jaki nam jest potrzebny :)
Brzegi papieru, który postarzyłam przy pomocy kawy pobrudziłam dodatkowo tuszem Distress Vintage Photo (to samo zrobiłam z krawędziami motylowych wycinanek), a wdzięk zawijaska z wycinanki podkreśliłam ślicznymi fioletowymi półperełkami. Kwiaty pokryłam Glossy Accents.
Pozdrawiam,
ushii
Materiałoznawstwo:
wykrojnik Spellbinders Butterfly Two
mgiełka
perełki Joy
3 komentarze:
Piękna karteczka!!Ach,jak cudnie wygladaja te turkusowe motyle..
Śliczna :)z tymi motylkami :)
Ale elegancka. Jest super nie mogę wyjść z podziwu :)
Prześlij komentarz