Karteczka ma wiele warstw, które uzyskałam dzięki kosteczkom i taśmie.
Celowo odbiłam stempelek różowym tuszem, aby promienie były pod kolor papieru, a drugi raz odbiłam tuszem brązowym, pokolorowałam distressami i wycięłam.
A przypadkowo odkryłam ciekawostkę :) Sięgając po brokat w kleju znalazłam zapomnianą kredę. Spróbowałam nanieść trochę białej na pokolorowany stempelek i efekt bardzo mnie zadowolił. Powstał taki delikatny błysk, skromniejszy niż byłby po brokacie czy pudrze holograficznym. Mam nadzieję, że na zdjęciach choć trochę widać jak ładnie kielich się mieni.
Materiały, których użyłam:
- SPELLBINDERS - NESTABILITIES - LABELS ONE SMALL
- MARIANNE D - WYKROJNIK GAŁĄZKA
- RANGER - DISTRESS INK PAD - SCATTERED STRAW
- RANGER - DISTRESS INK PAD - PEELED PAINT
- RANGER - DISTRESS INK PAD - VICTORIAN VELVET
- RANGER - ARCHIVAL INK - COFFEE
- PAPERMANIA - SHIMMER CHALKS EARTHTONES
- KOSTECZKI DYSTANSUJĄCE SAMOPRZYLEPNE 3MM
- TAŚMA DWUSTRONNIE KLEJĄCA 3MM
- RÓŻYCZKI BIAŁE - MINI
Pozdrawiam :)
Kasiula
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz