Zamiast drzewek do okola domku zrobiłam tym razem hmmm latarnio -lampkę, przy użyciu dziurkacza M.S fajnie sie wkomponowała w kobiecy klimat, do tego kotem posypany brokatem i kwiatki z różnych zestawów.
Całość standardowo spryskana Glimmerem
Materiały ze Scrapcafe:
Tattered Angels - Glimmer Mist - Pearl
Martha Stewart - Edge Punch Doily Lace
Ranger - Distress Ink pad - Antique linen
Taśma dwustronnie klejąca 3mm
Prima - E line paper flowers: pink
Różyczki kremowe - mini
Glitter - Glitz It
Papermania - Renoir female portraits
Pozdrawiam serdecznieJola
cudny jest ten domek :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny domek
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy ten domek i jeszcze ta słodka kicia! Można się rozpłynąć :)
OdpowiedzUsuń