Skoro ArtIs rozpoczęła nam sezon świąteczny to idę za ciosem :)
Kiedy tylko zobaczyłam te piękne wielkie domy Marianne Design od razu oczyma wyobraźni ujrzałam je w zimowej scenerii. Podobały mi się wszystkie, ale w końcu zdecydowałam się na ten. I to właśnie on jest motywem przewodnim mojej pierwszej w tym roku kartki świątecznej :)
Zimowa sceneria oprószona delikatnie śniegiem. Stempelek kolorowany jak zwykle promarkerami. Tym razem nie tylko stempelek, bo także Mariankowa choinka zyskała promarkerowe barwy :D
Śniegu nawiało nawet na płotek przed domem:
Cały domek pięknie i delikatnie się iskrzy, a wszystko dzięki kredzie w kamieniu :)
Dopiero się rozkręcam świątecznie, więc na pewno jeszcze coś tutaj uda mi się pokazać :)
*********************************************************
A teraz przyjemniejsza część - wyniki wrześniowego wyzwania "I jak Igła".
W tym miesiącu nasza ekipa postanowiła jednogłośnie nagrodzić piękną pracę - za niebanalne podejście do tematu i fantastyczne wykonanie: Praca została zgłoszona na wyzwanie mailowo i spełniła wszystkie warunki.
wiola_c - gratuluje serdecznie. Bannerek dla Ciebie oraz zniżka na zakupy w naszym sklepiku :)
Natomiast w drodze losowania bon na zakupy wylosowała goja:
Gratuluję serdecznie i obie zwyciężczynie proszę o kontakt: sklep@scrapcafe.pl
Dobrej nocy
mag
Rewelacja! Istne cudo ta świąteczna kartka... Choć jeszce duuuużo czasu.
OdpowiedzUsuńGratuluje !!!
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje,chciałam zapytac czy ja przeoczyłam wyniki wyzwania H jak HOLANDIA ,bo obserwuję bloga i nie widzę?
OdpowiedzUsuńGratuluję !
OdpowiedzUsuńCudna zimowa kartka
OdpowiedzUsuńŚliczna zimowa karteczka. :)
OdpowiedzUsuńgoja-Gratuluję!
A ja nie mogę uwierzyć. :)
Ogromnie się cieszę i dziękuję :*
Świetny pomysł, wyjątkowa kartka! Serdecznie Ci gratuluję!! Gratulacje dla obydwu uzdolnionych Dziewczyn :)
OdpowiedzUsuńEla 17 - były wyniki. Mogłaś nie zauważyć, bo nie było podane w temacie, a wyniki zostały przyklejone do tego posta: http://www.scrapcafepl.blogspot.com/2012/07/350-pudeko-na-herbate.html
OdpowiedzUsuń