SCRAPCAFE: 303! Ślubne gołąbeczki i kurs na kwiatek

Sezon ślubny już dawno rozpoczęty i z każdym cieplejszym miesiącem będzie ich jeszcze więcej, dlatego na dziś przygotowałam kartkę ślubną.
Bazę kartki wycięłam wykrojnikiem Nellie's Choice - Frame dies multi oval od wykrojnika odrysowałam mniejszy owal i wycięłam go ręcznie.

Dookoła ozdobiłam ją perełkami Ranger Liquid Pearls - Bisque i podkleiłam kosteczkami 3D.

Do ozdobienia kartki użyłam różyczek w kolorze Taupe i delikatnie mieniących się półperełek Kars. Na środku umieściłam kwiatek Marianne D, wykonany według poniższego kursu, który spięłam pięknym mieniącym się metalicznie ćwiekiem z kolekcji Papermania.

KURS NA KWIATEK

1.Kawałek tiulu składamy na pół, następnie jeszcze raz na pół, tak żeby powstały nam od razu 4 kwiatki z wykrojnika. Kładziemy wykrojnik na platformę, na niego układamy tiul i przepuszczamy kilkakrotnie przezmaszynkę. Na wszelki wypadek pod wykrojnik można podłożyć dwie warstwy np. niepotrzebnego papieru wizytówkowego, w tedy będziemy mieć pewność że wszystko ładnie się wykroi. Tosamo powtarzamy z organzą. W sumie mamy mieć 8 kwiatków.

2. Wykrojone kwiaty układamy na przemian (tiul,organza,tiul itd.) w miarę tak by płatki się nie pokrywały

3. Gdy już ułożymy wszystkie warstwy, na środku umieszczamy ćwiek i zaginamy nóżki.

Zamiast ćwiek możemy po prostu całość przeszyć igłą z nitką.

4. Po zagięciu nóżek ćwieka odwracamy kwiatek i mierzwimy płatki, tak by się ładnie ułożyły.

5. Tak powstały kwiatek musimy potraktować brokatem w kleju. Wystarczy że na samych brzegach płatków nałożymy klej i odczekamy aż wyschnie. Po wyschnięciu płatki są bardziej sztywne i pięknie się mienią:)