Z myślą o spotkaniu,które niedługo ma odbyć się w Łodzi, przygotowałam sobie bazę do albumu, w którym mam zamiar zebrać autografy od przezdolnych scraperek oraz powklejać sobie pamiątkowe zdjęcia :) Baza ma kształt największego wykrojnika Spellbinders Nestabilities - Labels Twenty i jest popsikana zieloną (domowej roboty) mgiełką oraz glimmer mistem midnight blue i silver.
Na razie całość tylko ostemplowana, dekoracje będą na zakończenie :) Ozdobiłam jedynie okładkę - napisem, który dodatkowo pokryłam crackle accents.
A tu parę stron:
I jeszcze jedno ujęcie - chciałam pokazać jak bardzo całość się mieni, ale ciężko to uchwycić na zdjęciu :)
Pozdrawia serdecznie!
MATERIAŁOZNAWSTWO:
SPELLBINDERS - Nestabilities - Labels Twenty
Tattered Angels - Glimmer Mist - Midnight Blue
Tattered Angels - Glimmer Mist - Silver
Ranger - Crackle Accents
Prima - Alla Prima - Stempelek gałązki
Bardzo dobry pomysł! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna baza, widać,ze media Cię kochają (a moze to po prostu miłość z wzajemnością)- w kazdym razie efekt super!
OdpowiedzUsuńCudny tworek,niesamowity efekt,kolorki "przepyszne"/zapach miety /
OdpowiedzUsuń